Łączna liczba wyświetleń

niedziela, 4 marca 2012

TYCH DWÓCH

Chłopaki z huty, robią swoje od 98 roku z krótkimi przerwami. Nawet oni nie wiedzą, ile przez ten czas nagrali kawałków. Płyty? ...człowieku ,wtedy jeszcze rządziły kasety!
Pierwsze muzyczne kroki stawiali w drugiej połowie lat 90. Swoje archaiczne jak na dzisiejsze standardy utwory nagrywali w spartańskich warunkach, bez odpowiedniego sprzętu, wiedzy oraz patrząc z dzisiejszego punktu widzenia także i umiejętności. Wspomniane wcześniej twory leżą gdzieś na kasetach (pamiętasz coś takiego?) po piwnicach u znajomych (jak ktoś ma to prosimy o info :D ) i zbierają zasłużoną warstwę kurzu. Po jakimś czasie to co robili zaczęło obfitować w pozytywną przewagę opinii a co dalej za tym idzie nowe kontakty i możliwości m.in koncertowe.         Przyszedł rok 1999 który był poniekąd rokiem przełomowym bowiem zaczęła powstawać idea "pierwszej" sensownej, przemyślanej i dopracowanej płyty, koleje losu   postanowiły jednak trochę pomieszać szyki i w efekcie plan ten kilka razy upadał, wstawał, upadał, wstawał... Materiał w końcu powstał choć z "delikatnym" prawie     4-letnim poślizgiem. Na tamte możliwości był niezły, na dzisiejsze...już nie koniecznie, choć jednak mimo tego udało mu się jednak odbić pozytywnym echem wśród lokalnych słuchaczy. Mało tego, został on nawet wyróżniony w konkursie "Najlepszy Polski Nielegal 3" organizowany przez portale internetowe w porozumieniu z nieistniejącym już Magazynem Hip-Hop. Niestety na podium się się jednak nie znalazła.     Otwarło to drogę do kilku większych lokalnych eventów hip-hopowych. To było piękne lato, kilka nowych ciekawych znajomości, sporo zagranych imprez i jeszcze więcej otwartych drzwi. Korzystając z tempa jakie niejako samo się narzuciło rozpoczęły się prace nad drugim krążkiem, który to o dziwo był niemal gotowy po 3-4 miesiącach od pierwszego. Wtedy nastąpił delikatny i niespodziewany kryzys. Dysk na którym znajdował się cały zarejestrowany materiał bezczelnie odmówił współpracy pozostawiając zaledwie 4 nowe kawałki. Entuzjazm i chęć do powtarzania prac nad albumem zdecydowanie opadły. Lato szybciutko minęło, jesień nawet szybciej, nastała zima...dłuuuga zima, niemal pięcioletnia. Po tym czasie coś jednak drgnęło i przez nieoczekiwany obrót spraw i przypadków nawiązała się znajomość która tchnęła w temat nieco życia i zagrzała do dalszej pracy. Efektem tego było trochę "rozgrzewkowych" numerów, kilka koncertów i gościnnych zwrotek. Czas mijał a większego projektu dalej nie było na horyzoncie, zmiana nastąpiła wraz z początkiem 2010 roku... Narodziła się idea projektu "Tych Dwóch". Pierwotnie miała to być pełnoprawna płyta długogrająca, ostatecznie w wyniku kilku perturbacji przerodziła się ona w Ep...było więc krótko, ale za to treściwie. "200 Kilo EP" ostatecznie pojawiło się w   lutym 2011. Materiał został dość ciepło przyjęty zarówno w odtwarzaczach jak i na koncertach.                                                                                                               Tak dochodzimy do roku 2012.                                                                                Co było dalej?                                                                                                          Tego już dowiesz się z tego profilu.     https://www.facebook.com/tychdwoch
Cała płyta do odsłuchu na Youtube i na nakoz.org pod linkiem              http://nakoz.org/viewtopic.php?t=6518&highlight=200+kilo                 http://www.youtube.com/user/blantonsiuwaxx


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz